6.791 osób

Tyle już ich mamy w bazie przodków na stronie "Olejów na Podolu". Unikalnych osób, z pełniejszymi danymi, pozwalającymi ich odróżnić od innych. W naszych wypisach ze starych ksiąg kościelnych zaznaczanych pogrubioną czcionką. Szczegółowa statystyka jest w rozwinięciu tego newsa. Osób z niepełnymi danymi nawet nie probowaliśmy liczyć.

Wielkie podziękowania dla dwójki Przyjaciół naszego projektu. Osobno za kopie ksiąg z Jezierny. I osobno za kopie materiałów trościanieckich. Za trzysta kilkadziesiąt stron - bo tyle ich razem było, a wszystkie bardzo ładnej jakości. Że zechcieli podzielić się tymi materiałami z innymi. Bo bez Nich by tego wszystkiego nie było - po prostu nie mielibyśmy nad czym pracować.

Rok temu, dziękując za materiały z Olejowa, wyraziłem nadzieję, że Ofiarodawca będzie zadowolony z tego, jak je wykorzystaliśmy. I chyba był, bo w 2010 roku podarował nam materiały z Jezierny. Teraz Dobrodziejów jest już dwoje - i tak samo mam nadzieję, że spodoba Im się efekt końcowy tych naszych prac. Sporo roboty, ale i wynik, z którego jesteśmy bardzo dumni. A to dopiero wypisy. Będą jeszcze drzewka rodów. Nowe i uzupełnienia już istniejących. Będzie więc co robić z tym materiałem jeszcze przez wiele miesięcy. Rok 2011 również zapowiada się ciekawie, ale tu jeszcze nie mogę nic napisać. Nie chciałbym "zapeszyć".

Więc w imieniu administratorów i naszych Czytelników jeszcze raz wielkie podziękowania. Dla Ofiarodawców kopii archiwaliów i wszystkich Tych, którzy nas w tej pracy wspierali, czynnie czy choćby dobrym słowem.

Pamięci naszych Przodków...

Remigiusz Paduch, administrator projektu "Olejów na Podolu"

Kończymy już prace z kopiami stron starych ksiąg kościelnych z Kresów, podarowanymi nam przez dwójkę naszych Dobrodziejów w 2010 roku. Ostatnia część wypisów z rodów, które kwalifikują się do osobnych artykułów. Na dniach zaczniemy uzupełniać artykuły zbiorowe, dojdzie też trochę poprawek błędów i kilka pominiętych wpisów. Całość prac zakończymy jeszcze w tym tygodniu.

Jako uzupełnienia lub nowe artykuły - nazwiska:
Druczek
Górski
Jasny - Jaśnij
Koryszko
Kurzel
Łokieć - Łokot
Nogas
Puhacz - Puchacz
Winnicki

Dostaliśmy ciekawy link, więc w imieniu administratorów dorzucę parę uwag.

"Olejów czeka na turystów" - artykuł z ukraińskiej strony internetowej
http://www.ukurier.gov.ua/index.php?articl=1&id=6892

Większość Czytelników pewnie będzie miała kłopoty z obcym językiem czy cyrylickim alfabetem, więc dodatkowo polskie tłumaczenie z Google Translate - kliknijcie na ten link.

Od siebie dodamy, że Olejów ma jeszcze dwa atuty, które mogą przyciągnąć turystów z Polski...

Pierwszy to hrabia Kazimierz Wodzicki, sławny ornitolog i autor wielu prac o tematyce przyrodniczej i myśliwskiej. Wiele z nich napisał właśnie w Olejowie. Jego książki są do dziś popularne w Polsce, niektóre doczekały się nowych wydań.

Warto by uporządkować jego mogiłę, żeby turyści mogli do niej łatwo trafić. Choćby prosty krzyż, z tabliczką w kilku językach, że tu spoczywa hrabia Kazimierz Stanisław Michał Wodzicki, sławny ornitolog. Urodzony 27 września 1816 w Górce Kościeleckiej, zmarły 20 października 1889 w Olejowie. Żeby było gdzie zapalić lampkę czy zrobić zdjęcie na pamiątkę.

Drugi atut to sam polski cmentarz. Tu też warto przynajmniej oczyścić główne alejki, żeby był łatwiejszy dostęp do grobów. No i zacząć inwentaryzować (spisywać) zachowane mogiły. W czym chętnie pomożemy. Na pewno jeszcze więcej ludzi z Polski zacznie przyjeżdżać, gdy się dowiedzą, że zachowały się groby ich rodzin. Nie tylko olejowskich, bo na tym cmentarzu leżą także mieszkańcy Bzowicy, Białokiernicy, Perepelników i innych wiosek, należących do rzymskokatolickiej parafii Olejów. Jeśli jeszcze będą na miejscu dobre warunki do noclegu czy wyżywienia (wspomniana w artykule agroturystyka), na pewno część turystów wyda swoje pieniądze w Olejowie, zamiast u hotelarzy w Zborowie czy Tarnopolu.

Polecamy te przemyślenia władzom Olejowa.

Remigiusz Paduch i Kazimierz Dajczak, administratorzy projektu "Olejów na Podolu"

Wypisy ze starych ksiąg kościelnych z Kresów. Mieszkańcy wioski Trościaniec Wielki, lata 1867 i 1872-1883, część szósta.

Jako uzupełnienia lub nowe artykuły - nazwiska:
Fiec
Gruntowski
Krzyżanowski
Łaciak
Naróg
Sołęga
Sudal
Świądkiewicz
Trymbulak
Żmudź

Przedostatni wrzut wypisów z ksiąg parafii rzymskokatolickiej w Jeziernej. Mieszkańcy Olejowa, Bzowicy i Białokiernicy. Z dużych rodów - Bieleccy / Bileccy (zapisywani także jako Bielec i Bilec). Więc aż cztery różne warianty pisowni i mnóstwo roboty z zestawianiem danych. Ponadto kilkanaście średnich i mniejszych rodów, które wyszczególniamy poniżej. Dodatkowo trościaniecki ród Bilów i różne osoby z ksiąg trościanieckich, należące do wzmiankowanych kilkunastu rodów (w tym Bileccy z Trościańca)

W przypadku Olejowa, Bzowicy i Białokiernicy już wszystkie duże i średnie rody, tzn. te, które kwalifikowały się do osobnych artykułów, są uzupełnione. Zostały tylko bardzo małe rody i pojedyncze osoby, przeznaczone do artykułów zbiorowych ("Nazwiska na literę B", "Nazwiska na literę C" itd). Z przyczyn technicznych będziemy je dodawać na samym końcu prac, razem z podobnymi małymi rodami i pojedynczymi osobami z ksiąg trościanieckich.

Jako uzupełnienia lub nowe artykuły - nazwiska:
Bielec - Bilec - Bielecki - Bilecki
Bil
Bednarz - Bodnar
Brzezicki
Bury
Drozda
Dybasz
Hajduk
Kowal
Łucyk - Łuciów
Mielnik - Mełnyk
Olejnik
Procyk
Różycki
Sękowski
Siwak
Skałuba - Szkałuba
Stachów

W najbliższym czasie wracamy do Trościańca. Kolejne dwa wrzuty będą poświęcone rodom trościanieckim. Zaraz po nich - artykuły zbiorowe, czyli zakończenie prac ze starymi księgami.