dnd, d&d dungeons and dragons
 
Olejów na Podolu
 
isa, dnd.rpg.info.plwotc, ogl

dnd, d&d dungeons and dragons
 
Strona główna ˇ Artykuły ˇ Galeria zdjęć ˇ Forum strony Olejów ˇ Szukaj na stronie Olejów ˇ Multimedia
 
isa, dnd.rpg.info.pl

dnd, d&d dungeons and dragons
 
Nawigacja
Strona główna
  Strona główna
  Mapa serwisu

Olejów na Podolu
  Artykuły wg kategorii
  Wszystkie artykuły
  Galeria zdjęć
  Pokaz slajdów
  Panoramy Olejowa 1
  Panoramy Olejowa 2
  Panoramy inne
  Stare mapy
  Stare pocztówki Olejów
  Stare pocztówki Załoźce
  Stare pocztówki inne
  Stare stemple 1
  Stare stemple 2
  Multimedia
  Słownik gwary kresowej
  Uzupełnienia do słownika
  Praktyczne porady1
  Praktyczne porady2
  Archiwum newsów
  English
  Français

Spisy mieszkańców
  Olejów
  Trościaniec Wielki
  Bzowica
  Białokiernica
  Ratyszcze
  Reniów
  Ze starych ksiąg

Literatura
  Książki papierowe
  Książki z internetu
  Czasopisma z internetu

Szukaj
  Szukaj na stronie Olejów

Forum
  Forum strony Olejów

Linki
  Strony o Kresach
  Inne przydatne miejsca
  Biblioteki cyfrowe
  Varia
  Nowe odkrycia z internetu

Poszukujemy
  Książki

Kontakt
  Kontakt z autorami strony

 
isa, dnd.rpg.info.plwotc, ogl

dnd, d&d dungeons and dragons
 
Olejów na Podolu
Aktualnie na stronie:
Artykułów:1281
Zdjęć w galerii:1876

Artykuły z naszej strony
były czytane
6073412 razy!
 
isa, dnd.rpg.info.plwotc, ogl

dnd, d&d dungeons and dragons
 
Henry Śliwa:

Piec chlebowy.

Brak piekarni na wsiach zmuszał ludność do własnego wypieku chleba.

Piece chlebowe budowano w jednym kompleksie z kuchnią do gotowania. Materiałem budowlanym była tylko glina. Piec z kuchnią ustawiony był przy ścianie komory w narożniku izby. Na prostokącie 80 cm x 120 cm wyklejano bryłę do wysokości około 70 centymetrów. Powierzchnia tej podstawy była blatem - dnem przyszłego pieca. Kształt wnętrza. tzn. dno płaskie, a boki i góra - sklepienie półkoliste, robiło się z desek. Taki drewniany model stawiało się na tej podwalinie i oklejało warstwą gliny. Z przodu nie zaklejonej części tej formy budowało się komin. Też uformowany od wewnątrz deskami. Otwór dymny w tej ścianie od komory był nieco poniżej sufitu. Tak wyklejony piec wymagał kilkutygodniowego suszenia. Po wyschnięciu wypalało się wewnętrzne rusztowanie.

PIEC CHLEBOWY
podolski piec chlebowy
(kliknij, żeby powiększyć)

Nagrzewanie rozpoczyna się od tylnej najgłębszej części i stopniowo przesuwa się palące drewno do przodu. Do tego celu służyła kociuba - długi drąg zakończony poprzeczną deseczką na kształt motyki. Pod koniec rozgrzewania pieca, kiedy drewno paliło się już dużym płomieniem, na skraj paleniska kładło się takie placki (1-2) wielkości średniego talerza i grubości kostki masła z ciasta przygotowanego na chleb i piekło się je pod tymi płomieniami. Stąd chyba nazwa tych placków "podpłomyki". Były one rarytasem dla dzieci głodnych łakoci, bo innych nie było, a i po trosze próbką wypieku, czy czegoś nie brakowało.

Kiedy piec się nagrzewał, to wcześniej zarobiło się ciasto. Mąka żytnia, woda, sól i z poprzedniego wypieku zostawiona gomółka ciasta na rozczyn (bakterie). Dzieżę z tym ciastem nakrywano płótnem - taki pokrowiec - i na to jakieś kożuchy i tak ocieplone ciasto rosło. Po urośnięciu ciasto porcjami wkładało się do koszyczków okrągłych, uplecionych z wałeczków ze słomy - takie miseczki. Kiedy ciasto w tych koszyczkach znowu urosło, to wtenczas kładło się je na specjalną drewnianą łopatę do chleba do góry koszyczkiem i dopiero wtedy koszyk zdejmowano, a ciasto wkładało się do pieca. Na jeden wsad wchodziło około 10 chlebów.

Jak sprawdzano, czy chleb jest już upieczony? Wyjmowało się gdzieś ze środka pieca bochenek i pukało palcem w spodnią część, tak jak się puka do drzwi. Po odgłosie gospodyni poznawała jego stan i decydowała, czy już jest upieczony, czy też musi jeszcze poleżeć w piecu. Wyjęty z pieca chleb był smarowany po wierzchniej skórce wodą. Do tego celu było przeznaczone kilka związanych lotek, piór z gęsi. Chleb po wyschnięciu nabierał złotego połysku, miał ładnie odciśniętą koronkę z koszyka. I żaden inny chleb nie był tak smaczny, i tak pachnący, i tak duży (około 3 kg bochenek).

Spisał po latach:
Henryk Śliwa
wnuk Jana Dajczaka Halaburdy z Bzowicy
Stargard Szczeciński, luty 2008 r.
(rysunek Autora)




Nie dysponujemy na razie zdjęciem ani rysunkiem podolskiego pieca chlebowego z przedwojennych czasów, ale trafiło nam się coś "w temacie". Niemiecka pocztówka z czasów I wojny światowej, przedstawiająca izbę chłopską znad Szczary (lewy dopływ Niemna, obecnie część Białorusi).

Izba chłopska z terenów nad rzeką Szczarą, z piecem chlebowym i kuchennym.
Widokówka niemieckiej poczty polowej z 1915 roku.

pocztówka (Feldpost) Russische Bauernstube 1915
(kliknij żeby powiększyć)

Na tym rysunku w jednej izbie widać dwa piece: po lewej chlebowy, po prawej kuchenny. Piec chlebowy jest w konstrukcji od frontu bardzo podobny do pieca podolskiego. Różnicą jest ów dodatek ze schodkami na dłuższym boku - służący zapewne do spania. W opisywanym przez Autora podolskim piecu w tym miejscu była część kuchenna - również bardzo podobna do drugiego pieca, narysowanego po prawej.

 
isa, dnd.rpg.info.plwotc, ogl

dnd, d&d dungeons and dragons
 
Komentarze
JozefM dnia marca 08 2008 09:51:15
Opisanym tu sposobem mama wypiekała chleb jeszcze do końca lat 50. Jako kilkuletni chłopcy pasąc krowy kilkaset metrów od domu czuliśmy, że właśnie piecze się chleb. Po jakimś czasie jeden z nas biegł do domu po świeży chleb. Mama choć niechętnie (bo może zaszkodzić) kroiła jeszcze ciepłe grube pajdy i smarowała masłem. Masło roztapiało się i spływało po rękach, bo obie ręce były zajęte. Tego smaku i zapachu nie zapomnę, a czegoś tak smacznego od tamtego czasu nie jadłem. Nie zapomnę też jak mama stojąc nad dzieżą, przez ponad godzinę miesiła ciasto obiema rękami, co chwilę ścierając spływający pot z czoła.
uszyma dnia marca 22 2008 19:50:55
Stawiam piec chlebowy SZUKAM PILNIE informacji na ten temat. Piec stawiam z cegły szamotowej i kafli .Może literatura a może ktoś pamięta z dzieciństwa i był na tyle dociekliwy, że wiedział jak zbudowany był wewnątrz. Pozdrawiam usz.m@wp.pl
Remek dnia grudnia 12 2008 00:45:35
O wyrobie chleba (w tym przepis na ciasto) doszedł nam kolejny artykuł na stronie:
http://www.olejow.pl/readarticle.php?article_id=287

(Dział "Kresowa Kuchnia")
 
isa, dnd.rpg.info.plwotc, ogl

dnd, d&d dungeons and dragons
 
Dodaj komentarz
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
 
isa, dnd.rpg.info.plwotc, ogl


Copyright © Kazimierz Dajczak & Remigiusz Paduch; 2007-2020