dnd, d&d dungeons and dragons
 
Olejów na Podolu
 
isa, dnd.rpg.info.plwotc, ogl

dnd, d&d dungeons and dragons
 
Strona główna ˇ Artykuły ˇ Galeria zdjęć ˇ Forum strony Olejów ˇ Szukaj na stronie Olejów ˇ Multimedia
 
isa, dnd.rpg.info.pl

dnd, d&d dungeons and dragons
 
Nawigacja
Strona główna
  Strona główna
  Mapa serwisu

Olejów na Podolu
  Artykuły wg kategorii
  Wszystkie artykuły
  Galeria zdjęć
  Pokaz slajdów
  Panoramy Olejowa 1
  Panoramy Olejowa 2
  Panoramy inne
  Stare mapy
  Stare pocztówki Olejów
  Stare pocztówki Załoźce
  Stare pocztówki inne
  Stare stemple 1
  Stare stemple 2
  Multimedia
  Słownik gwary kresowej
  Uzupełnienia do słownika
  Praktyczne porady1
  Praktyczne porady2
  Archiwum newsów
  English
  Français

Spisy mieszkańców
  Olejów
  Trościaniec Wielki
  Bzowica
  Białokiernica
  Ratyszcze
  Reniów
  Ze starych ksiąg

Literatura
  Książki papierowe
  Książki z internetu
  Czasopisma z internetu

Szukaj
  Szukaj na stronie Olejów

Forum
  Forum strony Olejów

Linki
  Strony o Kresach
  Inne przydatne miejsca
  Biblioteki cyfrowe
  Varia
  Nowe odkrycia z internetu

Poszukujemy
  Książki

Kontakt
  Kontakt z autorami strony

 
isa, dnd.rpg.info.plwotc, ogl

dnd, d&d dungeons and dragons
 
Olejów na Podolu
Aktualnie na stronie:
Artykułów:1281
Zdjęć w galerii:1876

Artykuły z naszej strony
były czytane
5771023 razy!
 
isa, dnd.rpg.info.plwotc, ogl

dnd, d&d dungeons and dragons
 
W sierpniu 1898 roku galicyjska prasa poinformowała o zaprowadzeniu kilku nowych posterunków żandarmerii - w tym w Olejowie, należącym wówczas do powiatu złoczowskiego. Austriaccy żandarmi pełnili służbę w wiosce przez dwadzieścia lat, do końca 1918 roku - z przerwą na okres okupacji rosyjskiej. Żandarmom z Olejowa poświęcimy niebawem osobny artykuł. Nie mamy informacji, co działo się z posterunkiem w 1919 roku, pod rządami państwa zachodnioukraińskiego. Ostatni cesarsko-królewscy olejowscy żandarmi byli Polakami. W innych miejscowościach urzędnicy, funkcjonariusze państwowi i nauczyciele narodowości polskiej zwykle odmawiali złożenia przysięgi ukraińskiemu państwu. Miało to charakter masowy, choć zdarzały się wyjątki. Jak było w Olejowie - nie wiemy. W każdym razie posterunek prawdopodobnie nadal działał, choć być może z ukraińskimi żandarmami.

Latem 1919 roku, po wyparciu wojsk ukraińskich za Zbrucz, Olejów stał się częścią Rzeczypospolitej Polskiej. Przez następne dwadzieścia lat w wiosce pełniła służbę polska Policja Państwowa. Ten artykuł poświęcamy pamięci polskich policjantów z olejowskiego posterunku.

Daty przy nazwiskach oznaczają tylko potwierdzone w naszych źródłach lata służby na posterunku w Olejowie. Na pewno dla wielu funkcjonariuszy trwała ona dłużej. Przy części osób z listy nie znamy ich stopnia służbowego, źródła tego nie podawały.

(uaktualnione luty 2014)nowe osoby oznaczono





POLICJANCI Z OLEJOWA



1921 Bożkiewicz Wincenty, sierżant żandarmerii polskiej

Był synem Józefa Bożkiewicza i Rozalii z domu Topornickiej. Nazwiska rodziców wskazują, że być może pochodzili z okolic Załoziec. Żoną Wincentego Bożkiewicza była Helena z domu Bekker, córka Piotra i Agaty. W Olejowie urodził się ich syn Józef Mieczysław Bożkiewicz.

1921-1922 Bieniasz Jan, przodownik Policji Państwowej

Ze względu na wysoki stopień być może komendant posterunku, lecz w naszych źródłach nie było to wyraźnie zapisane. Wcześniej, na początku roku 1918 był wachmistrzem żandarmerii austriackiej w Olejowie. O jego służbie w latach 1918-1920 nic nie wiemy, ale żona na pewno mieszkała w Olejowie w roku 1919, za czasów państwa ukraińskiego. Syn Wincentego Bieniasza i Barbary z domu Krasickiej. Jego żoną była Stefania z domu Czuma, córka Maksymiliana i Marii z domu Stankiewicz. W Olejowie urodził się ich syn Jan Kazimierz Bieniasz.

1923 Pawłowski Kazimierz, komendant posterunku w Olejowie, stopień nieznany.

Syn Józefa Pawłowskiego i Barbary z domu Szyrskiej. Jego żoną była Stanislawa z domu Wysokińska, córka Jana i Magdaleny z domu Nosiłowskiej. W Olejowie urodził się ich syn Kazimierz Augustyn Pawłowski, później żołnierz Armii Krajowej i oddziału WiN "Zapory", pseudonim "Nerw". Jego młode życie zakończył strzał w tył głowy w PRL-owskim więzieniu. W 2011 roku umieściliśmy o nim wpis na forum, nie znając jeszcze dokładnie jego powiązań z Olejowem i tego, że był synem olejowskiego komendanta policji. http://www.olejow.pl/forum/viewthread.php?forum_id=7&thread_id=91

Urodzony 28.VIII.1923 r. w Olejowie pow.Zborów; absolwent gimnazjum w Tarnopolu, uciekinier spod sowieckiej okupacji. W konspiracji KOP-ZWZ-AK na Lubelszczyźnie od 1940 r. Zastępca dowódcy II plutonu 14 placówki AK w Niedrzwicy Dużej i dowódca drużyny w patrolu "Kordiana" oddziału Kedywu AK. Jesienią 1944 r. poszukiwany przez NKWD, wstąpił do oddziału samoobrony AK "Zapory". Od 1945 r. prowadził w Rybnicy k. Jeleniej Góry sklep spożywczy będący skrzynką kontaktową WiN "Zapory". Aresztowany przez UB w 1947 r. zbiegł z konwoju i wstąpił do oddziału WiN "Zapory". Po raz drugi aresztowany w czerwcu 1948 r. i skazany na karę śmierci; zamordowany 10.II.1949 r. na terenie więzienia w Jeleniej Górze. Źródło: http://zaporczycy.pl/zolnierze/profil/pawlowski-kazimierz-psnerw/

1924 Geisinger Władysław, komendant Policji Państwowej w Olejowie, stopień nieznany.

Niestety, poza krótką wzmianką że kierował olejowskim posterunkiem w 1924 roku, nic więcej o nim nie wiemy. Osoba o tym imieniu i nazwisku znajduje się na liście polskich policjantów, pomordowanych przez Sowietów w Twerze i pochowanych w Miednoje. Prawdopododobnie chodzi o byłego olejowskiego komendanta. "Władysław GEISINGER s. Piotra, urodzony w 1897. Przebieg służbę w policji i stopień nie są znane. We wrześniu 1939 Komendant Pow. Janów Lubelski."

Cześć Jego pamięci!



1924 Jaranowski (imię nieznane), posterunkowy Policji Państwowej. Jego żona miała na imię Irena.

1925 Stechnij Franciszek, policjant, stopień nieznany.

Syn Józefa Stechnij i Marii z domu Hymon. Jego żoną była Aniela z domu Leoczko, córka Aleksandra i Anny. W Olejowie urodziła się ich córka Czesława Stechnij.

1925 Kruczek Piotr, policjant, stopień nieznany.

Urodzony 29 maja 1893 w Magierowie, syn Franciszka Kruczka i Marii z domu Krzaczkowskiej. 14 listopada 1925 w kościele w Olejowie poślubił Bzowiczankę Joannę Olender, córkę Mikołaja Olendra i Marii z domu Pawluk, urodzoną 22 lutego 1902. Zgodę na ślub wydała Komenda Policji Państwowej w Tarnopolu. Świadkami ślubu byli Michał Bober, policjant (nie podane, skąd) i Henryk Gawłowski, rolnik z Mszany.

1925-1927 Kromp Michał, komendant posterunku w Olejowie, stopień nieznany.

Jako jedyny z olejowskich policjantów pochodził z okolic opisywanych na naszej stronie internetowej. Zapis o jego chrzcie mamy z ksiąg parafii rzymsko-katolickiej Załoźce. Urodził się 9 kwietnia 1882 w domu nr 17 Reniowie, ochrzczono go tego samego dnia w kościele w Załoźcach. Jego rodzicami byli Józef Kromp, syn Wincentego i Zofii z domu Żak oraz Maria z domu Petryszyn, córka Jana i Doroty z domu Dajczak. Poród odebrała akuszerka Katarzyna Sowicz. Rodzicami chrzestnymi byli Piotr Kromp i Magdalena Byk, żona Pawła. Sakramentu chrztu udzielił ksiądz Kazimierz Jaworek, wikariusz rzymsko-katolicki w Załoźcach.

Babka ze strony matki, Dorota Petryszyn z domu Dajczak, była siostrą Macieja Dajczaka - Halaburdy, ludowego poety z Reniowa i ojca inżyniera architekta Wawrzyńca Dayczaka. Michał Kromp był więc spokrewniony z rodem Dajczaków - Halaburdów i inżynierem Wawrzyńcem Dayczakiem, sławnym budowniczym kościołów.

Na razie nic nie wiemy o jego życiu i służbie przed rokiem 1925, gdy był już komendantem posterunku Policji Państwowej w Olejowie. Jego żoną była Maria Waleria z domu Mazurek, córka Mateusza i Karoliny z domu Ciejka. (Żona mogła pochodzić z miejscowości Ostrówek, parafia Gawłuszowice - w tej miejscowości urodziła się jej siostra, Władysława Mazurek, która w roku 1926 wyszła za olejowskiego nauczyciela, Jana Srokowskiego). W Olejowie urodził się ich syn, Eugeniusz Jan Kromp. Michał Kromp był też świadkiem ślubu swojego podwładnego, policjanta Stanisława Sorokowskiego, z Marią Tomczyszyn z Olejowa.

1925-1939 Sorokowski Stanisław, od połowy lat 30-tych(?) komendant posterunku w Olejowie, starszy posterunkowy Policji Państwowej

Najdłużej związany z Olejowem ze wszystkich przedwojennych policjantów. Początkowo pracował jako szeregowy funkcjonariusz, później (połowa lat 30-tych?) został komendantem olejowskiego posterunku.

Urodził się 17 kwietnia 1899 roku w Wygnance, parafia Czortków. Był synem Joanny Sorokowskiej. Brał udział w wojnach o niepodległość Polski, później wstąpił do policji. 18 lipca 1925 r. w kościele w Olejowie poślubił Olejowiankę Marię Tomczyszyn, córkę Macieja Tomczyszyna i Anastazji z domu Diłaj, urodzoną 25 marca 1909. Zgodę na ślub wydała Komenda Policji Państwowej w Tarnopolu. Świadkami byli Władysław Srokowski, dyrektor olejowskiej szkoły i Michał Kromp, komendant posterunku w Olejowie.

W Olejowie państwu Sorokowskim urodziła się córka, Władysława Teresa Sorokowska i synowie Zygmunt Stanisław Sorokowski i Zbigniew Marian Sorokowski.


Starszy posterunkowy Stanisław Sorokowski z żoną Marią

Stanisław Sorokowski z żoną Marią, zdjęcie z 1935 roku
(kliknij, żeby powiększyć)


Nie wiemy jeszcze, kiedy został mianowany komendantem posterunku policji w Olejowie. Prawdopodobnie w połowie lat 30-tych.

Fotografia Stanisława Sorokowskiego dostarcza nam trochę dodatkowych informacji o nim. Jest ubrany w mundur policyjny wzoru 1927. Dwa paski na kołnierzu oznaczają jego stopień służbowy - starszy posterunkowy. Na rękawie miał jeszcze literę "V" - jej fragment widać po prawej stronie zdjęcia, u dołu. Cyfra "9" na naramienniku oznacza okręg tarnopolski Policji Państwowej. Na lewej piersi ma dwa medale. Oba ustanowiono w 1928 roku. Z orłem - Medal Pamiątkowy za Wojnę 1918-1921 ("Polska swemu obrońcy"). Przyznawano go tylko żołnierzom pełniącym służbę w formacjach liniowych (oraz pośmiertnie poległym i zmarłym na służbie). Ten medal jest dowodem, że Stanisław Sorokowski walczył w wojnach o niepodległość i granice Polski, jako żołnierz. Niestety, o jego służbie wojskowej nie mamy żadnych informacji. Obok - z podobizną Marszałka Piłsudskiego - Medal Dziesięciolecia Odzyskanej Niepodległości, przyznawany za co najmniej 5 lat nienagannej służby dla państwa polskiego.

Na prawej piersi munduru widać odznakę P.O.S. (Państwowa Odznaka Sportowa), bardzo popularną przed wojną, a szczególnie w służbach mundurowych, jak wojsko i policja. Była ona postrzegana jako dowód patriotyzmu i wypełniania obowiązków wobec ojczyzny. W niektórych środowiskach po prostu wypadało ją mieć, a jednostki wojskowe czy okręgi policyjne nawet rywalizowały ze sobą w ilości zdobytych odznak. Żeby ją otrzymać, trzeba było zaliczyć sześć sprawdzianów fizycznych, w tym skoki, biegi, pływanie, rzucanie granatem, strzelanie itp. I przyznawano ją tylko na dwa lata, czyli po tym okresie potrzebne były następne sprawdziany. Przyznawano ją w trzech kategoriach: złote, srebrne i brązowe. Odznaka Stanisława Sorokowskiego wygląda na złotą. Świadczy to o nim, że oprócz patriotyzmu był też wysportowanym człowiekiem. Zresztą musiał taki być. Policjanci z posterunku w Olejowie, wiosce na Kresach, nie mieli żadnych środków transportu. Swoją służbę, obejmującą patrolowanie Olejowa i sąsiednich miejscowości, pełnili na własnych nogach.



u góry: Medal Pamiątkowy za Wojnę 1918-1921, awers i rewers
u dołu: Medal Dziesięciolecia Odzyskanej Niepodległości, awers i rewers
(ze zbiorów administratorów strony "Olejów na Podolu")



Komendant posterunku Policji Państwowej w Olejowie, starszy posterunkowy Stanisław Sorokowski
po 17 września 1939 trafił do niewoli sowieckiej.
Zamordowano Go wiosną 1940 roku, prawdopodobnie w więzieniu NKWD w Kijowie.
Zapisany pod numerem 2759 na tak zwanej "Ukraińskiej Liście Katyńskiej".
Cześć Jego pamięci!




1930-1931 Perucki Franciszek, komendant posterunku w Olejowie, stopień nieznany.

Syn Tomasza Peruckiego i Katarzyny z domu Markiewicz. Jego żoną była Janina Antonina z domu Bej, córka Mariana i Wiktorii z domu Górnickiej. W Olejowie urodziła im się córka Karolina Zdzisława Perucka.

1931-1937 Guzikowski Wojciech, starszy posterunkowy Policji Państwowej

Syn Andrzeja Guzikowskiego i Jadwigi z domu Stawiarz. Jego żoną była Katarzyna z domu Kwaśnicka, córka Kazimierza i Marcelli z domu Bosakowskiej. W Olejowie urodziła im się córki Bronisława Czesława Guzikowska i Jadwiga Stanisława Guzikowska.

O starszym posterunkowym Wojciechu Guzikowskim odnaleźliśmy dwie wzmianki w starych gazetach. W roku 1937 otrzymał brązowy medal zasługi łowieckiej za energiczne zwalczanie kłusownictwa w rejonie olejowskim. Odznaczenie wręczył dr Kazimierz Wodzicki, syn hrabiego Aleksandra Wodzickiego z Olejowa. A jeszcze wcześniej, w roku 1932, figuruje na liście ofiarodawców, którzy złożyli dar w surowcu, w wielkiej akcji gazety "Ilustrowany Kuryer Codzienny" zbierania funduszów i surowców na odlanie pamiątkowego dzwonu do kościoła w Cierlicku Dolnym, w miejscu katastrofy i tragicznej śmierci polskich lotników, porucznika Żwirki i inżyniera Wigury.


Gazeta Lwowska. Rok 127. Nr. 161. Lwów, środa, 21 lipca 1937. Dział: Wieści z Tarnopola.



Ilustrowany Kuryer Codzienny. Rok XIII. Nr. 293. Kraków, sobota 22 października 1932.



1933-1937 Nowak Józef, policjant, stopień nieznany.

Syn Tomasza Nowaka i Anny z domu Filozof. Jego żoną była Stanisława z domu Jankowska, córka Mariana i Felicji z domu Myślickiej. W Olejowie urodzili im się synowie Zdzisław Marian Nowak i Mieczysław Józef Nowak.




Prawdopodobnie policjanci Wojciech Guzikowski i Józef Nowak, razem z komendantem Stanisławem Sorokowskim, pełnili służbę w Olejowie do 17 września 1939 roku. Niestety, nasze materiały kończą się na roku 1937.




Jakie miejscowości należały do posterunku w Olejowie? Przedstawiamy to na poniższej mapce, choć nie jest ona kompletna. Nie wiemy, gdzie przebiegała granica między posterunkami olejowskim i załozieckim. Czyli do którego z nich należały Neterpińce i Białogłowy? Ze źródeł ("Dziennik Urzędowy Województwa Tarnopolskiego) udało się ustalić granice posterunków Policji Państwowej w Markopolu (później przeniesiony do Batkowa), Nuszczu i Jarosławicach. Zaznaczyliśmy je kolorami czerwonym, fioletowym i niebieskim.




Kolor zielony oznacza granice posterunku w Olejowie. Na pewno miejscowości Olejów, Trościaniec Wielki, Łopuszany, Białokiernica, Bzowica i Beremowce. Nie wiadomo, czy także Neterpińce i Białogłowy. Tu na razie brakuje nam źródeł.

Obszar patrolowany przez policjantów olejowskich był kiedyś dużo większy. Należały do niego również Perepelniki, Hukałowce, Wołczkowce, Iwaczów i Nuszcze. Z dniem 1 lipca 1926 te pieć miejscowości (a także Harbuzów, należący wówczas do posterunku w Markopolu) zostało wydzielonych do nowoutworzonego posterunku Policji Państwowej w Nuszczu.




Mamy także problem z ustaleniem liczby policjantów, stanowiących obsadę olejowskiego posterunku

Jedna z relacji dawnych mieszkańców Olejowa wspomina, że pełnił tu służbę komendant i czterech policjantów. Nie wiemy jednak, jakiego okresu to dotyczy. W powiecie zborowskim były różne reorganizacje, powstawały nowe posterunki. Z listy nazwisk powyżej wynika, że pod koniec lat 30-tych policjantów mogło być już tylko trzech (Sorokowski, Guzikowski i Nowak).

Jeśli ktoś z Was ma kontakt z dawnymi mieszkańcami Olejowa i sąsiednich wiosek (Trościaniec, Bzowica, Białogłowy), bardzo prosimy o dopytanie. Może ktoś ze starszych ludzi pamięta, ilu było policjantów w Olejowie w 1939 roku?




Od administratorów strony "Olejów na Podolu".

Zebraliśmy tutaj naprawdę rzadkie i trudnodostępne informacje, w tym o rodzinach policjantów. Wielkie podziękowania dla życzliwych osób, które nam pomogły.

Przedwojenna policja na Kresach, jako jedna z głównych kategorii "wrogów ludu", była prześladowana przez Sowietów od początku okupacji. Policjantów więziono i mordowano, ich rodziny wywożono na zsyłkę. Ci, którym udało się ukryć, przez lata zachowywali milczenie. Takża w czasach PRL był to temat "tabu". Wiele pamiątek uległo zniszczeniu i rozproszeniu. Dlatego każda informacja, nawet drobna, jest cenna. Stąd nasza gorąca prośba do Czytelników - a szczególnie do rodzin policjantów z Olejowa, jeśli to czytają. Będziemy wdzięczni za każde nowe wiadomości, także o wojennych i powojennych losach. A może zachowały się jakieś zdjęcia? Gdyby ktoś mógł uzupelnić ten artykuł, bardzo prosimy o kontakt z administratorami strony.


 
isa, dnd.rpg.info.plwotc, ogl

dnd, d&d dungeons and dragons
 
Komentarze
dysl dnia lipca 13 2018 17:30:57
Wojciech Guzikowski - urodził się 17.11.1901 r. w Bodzanowie koło Wieliczki. W 1920 r w czasie wojny polsko rosyjskiej był ochotnikiem w 39 Pułku Strzelców Lwowskich. W 1939r. był oficerem zawodowym w 13 baonie Korpusu Ochrony Pogranicza w Borszczowie i do 17.09.1939 brał udział w działaniach wojennych. Internowany w Rumunii, zbiegł z obozu i przedostał się do Francji. W lutym 1940r. żonę Katarzynę z dwójką dzieci: Bronisławą (7 lat) i Jadwigą (4 lata) wywieziono do Kazachstanu, do Semipołatyńskiej Guberni nad Jeziorem Bajkał. Dzięki Anglikom dzieci dotarły do Indii gdzie pozostawały do 1947 r. Żona pracowała w kamieniołomie, została ciężko ranna na skutek czego straciła nogę. Do kraju wróciła w 1947 r. Wojciech Guzikowski od 2.12.1939 do 22.06.1940r. służył w Wojsku Polskim we Francji w batalionie Coeguidon jako szef plutonu 11. Od 22.06.40 do 23.04.1945 przebywał w obozie Stalag VA w Ludwisburgu. Od 26.09 1945 do 31.12. Po powrocie do kraju w roku 1946 walczył zbrojnie o utrwalanie władzy ludowej. Po wojnie był członkiem ZBOWID. Otrzymał medal za udział w wojnie obronnej 1939r. Mieszkał w swojej rodzinnej miejscowości aż do śmierci. Żona Katarzyna zmarła w latach 80tych lub na początku 90tych. Wojciech Guzikowski zmarł w latach 90tych. Spoczywa na cmentarzu parafialnym w Bodzanowie. Za: Biblioteka Wielicka Zeszyt 67, 122 spotkanie z cyklu Wieliczka Wieliczanie pt. Wieliczanie na frontach II wojny światowej 1939-1945, s 36.
Kazimierz dnia lutego 04 2019 22:34:12
Aleksander Władysław Wierzbiański (1865-1923) był synem Teofila Wierzbiańskiego i Antoniny z domu Siłka. Przez kilka lat był komendantem posterunku żandarmerii w Olejowie. Posterunek w tej miejscowości powstał w sierpniu 1898 r., lecz o olejowskich żandarmach z pierwszych lat istnienia placówki nie posiadamy żadnych informacji. Prawdopodobnie było ich kilku: dowódca i dwóch albo trzech podwładnych. Pierwszym znanym z imienia i nazwiska żandarmem jest Aleksander Władysław Wierzbiański, komendant posterunku.

Jego żona Filipina z Onoferów Wierzbiańska (1880-1948) była córką Piotra Onofera i Julii z domu Sandeckiej. Z przekazów rodzinnych wiemy, że uczęszczała do szkoły sióstr Niepokalanek w Jazłowcu.
Źródło:
http://www.dziennik.com/publicystyka/artykul/z-dziejow-rodziny-wierzbianskich
 
isa, dnd.rpg.info.plwotc, ogl

dnd, d&d dungeons and dragons
 
Dodaj komentarz
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
 
isa, dnd.rpg.info.plwotc, ogl


Copyright © Kazimierz Dajczak & Remigiusz Paduch; 2007-2020