Drzewo genealogiczne on-line
Dodane przez Remek dnia Listopada 01 2013 12:36:12
 1 listopada to smutna data. Czas, gdy przypominamy sobie o naszych Przodkach, którzy już odeszli.

Z powodu tęsknoty po Nich powstała ta strona internetowa. I dzisiaj, oprócz lampek na grobach, Ich pamięci dedykujemy nasz nowy projekt.

Przede wszystkim przeznaczony dla naszych krewnych, tych bliskich i tych dalekich. Ale i dla wszystkich Czytelników, którzy zechcą tam zajrzeć. Drzewa genealogiczne przodków moich i Kazimierza. Wspólne, wielkie drzewo potomków Jana Dajczaka i Marii z domu Sąsiadek. Oraz kilka mniejszych. Wszystkie razem wpisaliśmy do jednej bazy danych, na nowej stronie genealogicznej.

Niektórzy z Was widzieli pewnie wielkie drzewo Kazimierza na MyHeritage i drzewa innych naszych Czytelników. Zestawiane z zasobów strony "Olejów na Podolu" (głównie wypisy z XIX-wiecznych ksiąg kościelnych) i różnych informacji od rodzin. Ale wiele osób nie miało tej możliwości. Nasze drzewka będą dostępne dla wszystkich, jedynie fragment bazy (nazwiska, dane i zdjęcia osób żyjących) został wyłączony z udostępniania i ustawiony jako informacje prywatne. Będą mogli je oglądać wyłącznie krewni.

Duża część tego materiału jest już od dawna na MyHeritage. Część nie. Piszący te słowa dotąd się do tego miejsca nie przekonał.

Nasza nowa baza obejmuje około 600 nazwisk przodków Kazimierza i moich, oraz ich rodzeństwo. Ale na stronie "Olejów" w kategorii artykułów "Szukamy Przodków" są jeszcze tysiące innych nazwisk. I dojdzie trochę nowych po zakończeniu bieżącej kwerendy ksiąg załozieckich. Przynajmniej część z nich (w tym duże rody trościanieckie) planujemy włączyć do drzewek.

Więcej informacji i linki - w rozwinięciu tego newsa, kliknijcie na "Czytaj więcej".



Rozszerzona zawartość newsa
O nowej stronie.

1. Część osób z bazy będzie niewidoczna. Niezalogowani Czytelnicy zamiast imion i nazwisk zobaczą napis "prywatne". Są to wpisy o osobach żyjących, lub o tych urodzonych mniej niż 100 lat temu, których roku zgonu jeszcze nie mamy potwierdzonego. Tak niestety musi być. Jest to celowe i zamierzone. Te dane będą dostępne wyłącznie dla członków rodzin. Chcemy uszanować prywatność naszych krewnych. A także wymogi polskiego prawa.

Tu ważna uwaga. Pomimo wspólnego adresu JEST TO OSOBNA strona internetowa. Oparta na zupełnie innym oprogramowaniu. Nazwy użytkowników "Olejów na Podolu" i ich hasła tutaj NIE ZADZIAŁAJĄ. Żeby być użytkownikiem strony rody.olejow.pl trzeba założyć na niej oddzielne konto.

Rejestracja przez stronę jest na razie wyłączona. Zrobiliśmy to, żeby uniknąć rozczarowań Czytelników, którzy chcieli by tu zajrzeć - a my nie moglibyśmy ich wpuścić. Konta będą zakładane ręcznie - na życzenie. Czyli po liście do administratorów strony Olejów. Z tym że musimy znać osobę, której udostępnimy prywatne dane. Ci, z którymi dotąd nie korespondowaliśmy, muszą się jakoś przedstawić.

Na szczęście prywatna jest tylko mała część naszej bazy danych. Cała reszta jest ogólnodostępna i może ją przeglądać każdy z naszych Czytelników. Nie jest tu potrzebna żadna rejestracja.

2. Co dalej z tymi drzewkami?

Przy ostatnim liczeniu, w czerwcu 2012 roku, w bazie przodków udostępnionej Czytelnikom na stronie "Olejów na Podolu" mieliśmy 9.098 różnych nazwisk ze starych ksiąg kościelnych. Część z nich nie nadaje się do drzewek - za mało danych, często same nazwiska (chrzestni, świadkowie ślubu itp.). Ale pewnie z 5.000 by się kwalifikowało. Wiosną 2013 doszło parę tysięcy z wiosek załozieckich i olejowskich ksiąg greckich 1835-1865. Nawet ich nie policzyliśmy. Teraz też trochę mamy w obróbce - dokończenie daru od naszego zagranicznego Dobrodzieja - brakujące lata z XIX wiecznych ksiąg załozieckich. W tym także ludzie z Trościańca. Niestety, jest tego tak dużo, że kwerendy wciąż nie są ukończone. A bez nich - przy wertowaniu na ślepo - niepotrzebnie traci się mnóstwo czasu. Przekonał się o tym piszący te słowa przy uzupełnianiu trościanieckiego drzewa Dajczaków. Dlatego nie włączyliśmy teraz do naszej bazy reniowskiej linii Halaburdów.

Obaj z Kazimierzem pewnie będziemy coś tam jeszcze uzupełniać, czy poprawiać zauważone błędy. Ale większe prace z drzewkami zaczną się dopiero po skończeniu kwerend wiosek, czyli najwcześniej koło świąt Bożego Narodzenia. Chcielibyśmy wstawić część z tej naszej XIX wiecznej bazy przodków, łączącej się z naszymi rodami (np. rodziny małżonków). Przede wszystkim duże rody trościanieckie. Przy okazji trochę ludzi z Olejowa, Bzowicy, Białokiernicy Reniowa. Otwarta jest jeszcze sprawa, w jaki sposób to zrobić. Nasze drzewo może pomieścić do 5.000 nazwisk. Ten program może ich teoretycznie pomieścić nawet do 50.000, lecz przy instalacji wbudowany test wykazał, że dla naszego serwera limit wynosi 5.000 osób w jednej bazie. Po przekroczeniu tej liczby strona będzie pracować zbyt wolno. W takim wypadku planujemy więc zakładać następną bazę w obrębie strony (a może być ich wiele). Być może stworzymy więcej małych drzewek rodów - np. z pomocą Czytelników, jeśli znajdą się chętni do ich prowadzenia. Na rozwiązanie tych kwestii technicznych mamy jeszcze czas.

Na pewno jednak nie będziemy się brali za drzewka Załoziec, czy też rodów, z którymi nie mamy żadnych powiązań rodzinnych, z dalszych miejscowości. Życia by nie starczyło, a poza tym mamy w kolejce inne ciekawe archiwalia do opracowania, np. metryki podatkowe. Opublikujemy kwerendy, potem wypisy. Drzewkami tamtych rodów jednak będzie musiał zająć się ktoś inny.

3. Zdecydowaliśmy się dodawać do drzewek tylko ludzi urodzonych na Kresach. Czyli stan do 1945 roku. Ta strona jest częścią projektu historycznego, zajmujemy się tu przede wszystkim przodkami. Więc raczej nie byłoby wskazane zamieniać ją we współczesną stronę genealogiczną. Taką funkcję może lepiej pełnić MyHeritage, gdzie jest chyba więcej opcji ustawiania prywatności i poziomów dostępu. W naszym pierwszym - dużym - drzewie dochodzi jeszcze sprawa ograniczeń bazy (wspomniany limit 5000 nazwisk). Wolelibyśmy umieścić tam jak najwięcej Kresowian.

Oczywiście nie dotyczy to ewentualnych drzew, tworzonych przez naszych Użytkowników (jeśli znajdą się jacyś chętni). Tutaj nie bedzie żadnych limitów. Jednak prywatność także musi być uszanowana, więc z automatu zablokujemy dane osób żyjących. Autor danego drzewka będzie sam decydował, komu z Użytkowników pozwoli je oglądać.

4. Obsługa.

Pan Henryk Śliwa, który jako pierwszy użytkownik testował naszą nową stronę, zwrócił uwagę, że przydałaby się jakaś instrukcja obsługi. Mamy takie plany, lecz na razie umieszczamy tylko skrócone porady.

Niestety, przy pierwszym kontakcie oprogramowanie nowej strony jest trochę nieintuicyjne (żeby nie rzec trudne). Za to jest bezpłatne i posiada polską wersję językową. Wybraliśmy je z kilku dostępnych, które wydały jeszcze trudniejsze, lub nie posiadały działającego spolszczenia. Projekt "Olejów na Podolu" jest naszą pracą społeczną. Nikt nam za to nie wypłaca pensji, a sami też nie jesteśmy Krezusami. Przy naszym projekcie korzystamy wyłącznie z darmowego oprogramowania, tworzonego i wciąż rozwijanego przez innych pasjonatów.

Oddając sprawiedliwość ludziom, którzy stworzyli system Webtress, musimy przyznać że od strony administratorów obsługa jest bardzo fajna i łatwa. Przyjemnie się dodaje nowe osoby do bazy. Do tego programu przekonała się także Pani Maria Zaleska, administratorka strony "Milno na Podolu", która będzie tworzyć podobne drzewa dla Milna.

Strona posiada wiele ciekawych możliwości, jak np. raporty (z nich szczególnie polecamy Rodowód, Potomkowie i Przodkowie) które można pobrać w postaci PDF i wydrukować. Jednak na początek polecamy dwa sposoby.

A) Obejrzenie od razu naszych głównych drzew - kilkając w zamieszczone poniżej linki. Tu uwaga, że z niewiadomych przyczyn program ustawia sie na najmniej interesującej zakładce - Wydarzenia. Musicie kliknąć na zakładkę "Interaktywne drzewo".



Jeśli część nazwisk (te po lewej) jest niewidoczna, kierujemy myszkę gdzieś obok tabliczek z nazwiskami (najlepiej na jakieś linii), wciskamy lewy przycisk i przeciągamy cały wykres w prawo.

To najbardziej denerwująca nas wada programu, która niektórym może sprawić kłopot. Nasze wszystkie drzewa są bardzo duże i rozbudowane. Liczymy jednak, że atrakcyjność materiału zrekompensuje Czytelnikom - a przynajmniej tym, którzy nie mogą korzystać z MyHeritage - trudy z opanowaniem obsługi.

Linki do drzewek:

- wielkie drzewo Dajczaków (potomkowie Jana ur. ok. 1797 i Marii z domu Sąsiadek); koniecznie polecamy tu zajrzeć, potężna ilość pracy żeby to zestawić, ale i imponująca liczba nazwisk, z niego jesteśmy najbardziej dumni.

- drzewo Krzywych (potomkowie Jędrzeja i Pauliny z domu Sikorskiej)

- drzewo Juźwinów (potomkowie Jana i Heleny z domu Wolaniuk)

- drzewo Sikorskich (potomkowie Mikołaja i Marcelli z domu Owczarz)

- drzewo Tomczyszynów (potomkowie Franciszka i Agaty z domu Łuciów)

B ) Szukanie wybranej osoby.

W tym celu najlepiej wejść na stronę główną drzewek http://www.rody.olejow.pl/index.php?ctype=gedcom&ged=drzewo1 i skorzystać z wyszukiwarki (prawy górny róg). Wpisujemy same nazwisko, lub nazwisko i od razu imię.



Po dotarciu do wybranej osoby możemy obejrzeć jej zajbliższą rodzinę (zakładka "Rodzina"), zobaczyć przodków na diagramie kołowym, skorzystać z narzędzia do tworzenia raportów w PDF. Przy drukowaniu wszelkich wykresów (diagram kołowy, raport Rodowód) warto wybrać poziome ustawienie papieru - wydruki będą większe. Gdzieniegdzie są opcje, ile pokoleń ma być wyświetlanych, czy w raporcie Przodkowie mają być umieszczeni wszyscy potomkowie przodków. Opcji jest dużo, można z nimi poeksperymentować.



Ciekawe są także statystyki (na stronie głównej pod tabelką - "Zobacz wykresy statystyk). A w nich zakładka "Rodzina" - rodziny z największą ilością dzieci, największa różnica wieku między mężem a żoną, czy też między rodzeństwem. Oraz wiele innych.

Pozdrawiam
Remigiusz Paduch