Poszukujemy wiadomości o żyjących żołnierzach z 1939 roku, którzy służyli w 52 pułku złoczowskim (52 Pułk Piechoty Strzelców Kresowych).
Do tej jednostki trafiali żołnierze z różnych okolic, w tym także z Trościańca Wielkiego, Olejowa, Załoziec i innych miejscowości opisywanych na naszej stronie internetowej. Jednym z nich był ś.p. Pan Antoni Worobiec. Jego wspomnienia z września 1939 opublikowane w książce "Nasz Kresowy Dom" możecie przeczytać w artykule "Trościanieccy na frontach II wojny światowej" http://www.olejow.pl/readarticle.php?article_id=565
Zdajemy sobie sprawę, że po 72 latach trudno będzie znaleźć żołnierzy ze złoczowskiego pułku. Większość z nich, w tym ś.p. Pan Antoni Worobiec, już odeszła. Ci, którzy przeżyli, mieliby dzisiaj ponad 92 lata. Jednak bardzo prosimy o pomoc. Jeśli wiecie o jakimś żołnierzu z 1939 roku - prosimy o wiadomość, tu na forum lub bezpośrednio do Administratorów.
Kontaktu z nimi szuka Pani Stanisława z domu Laus, której brat zaginął bez wieści we wrześniu 1939 roku. Był także żołnierzem 52 pułku, choć pochodził z trochę dalszych okolic, bo z wioski Konstantynówka, 20 kilometrów od Tarnopola.
Roman Laus, syn Stefana, urodzony w 1918 roku, był mieszkańcem Konstantynówki w powiecie tarnopolskim. W roku 1938 został powołany do wojska. Służbę wojskową odbywał w 52 pułku piechoty Strzelców Kresowych w Złoczowie. Rodzina często go tam odwiedzała. Po wybuchu wojny kontakty urwały. Ostatni list od niego nosił datę 15 września 1939 roku, nadany w Monasterzyskach.
Z wioski Konstantynówka poszło na wojnę 7 młodych mężczyzn. Oprócz Romana Lausa znane nazwiska to: jego dwaj koledzy - Kuba i Kornel Krupscy, Justyn Bałaban oraz Łoziński i Maciejowski (ich imion Pani Stanisława nie pamięta). Żaden z nich nie wrócił już do Konstantynówki. Kuba i Kornel Krupscy przeżyli i mieszkali po wojnie w Polsce. O Romanie rodzina nie miała żadnych wiadomości. Nie udało się go także odnaleźć przez Czerwony Krzyż.
Pani Stanisława ma obecnie 90 lat. Przez całe życie czekała na swojego brata. Może ktoś z byłych żołnierzy 52 pułku wie coś o jego losie. Bardzo prosimy o pomoc.
Poniżej zdjęcia nadesłane przez wnuka Pani Stanisławy.
Rok 1938. Trzej poborowi z Konstantynówki, tuż przed wstąpieniem do wojska. Od lewej: Kuba Krupski, Roman Laus i Kornel Krupski.
(kliknij, żeby powiększyć)
Maj 1938. Strzelec z cenzusem Roman Laus już w mundurze Wojska Polskiego.
(kliknij, żeby powiększyć)<br><br><br><br>
Od administratorów strony "Olejów na Podolu".
W wojnie 1939 roku 52 pułk należał do Armii Prusy. Najcięższe walki toczyli w rejonie Starachowic i Iłży, a potem wycofywali się w kierunku na Rawę Ruską. Wielu żołnierzy poległo w walkach z Niemcami, wielu trafiło do niemieckiej i sowieckiej niewoli. Niektórzy już po demobilizacji, w drodze powrotnej do domu, zostali zamordowani przez ukraińskich nacjonalistów. Taki tragiczny los spotkał czterech mieszkańców Trościańca Wielkiego.
Jednak Roman Laus prawdopodobnie nie brał udziału w walkach z Niemcami. Data ostatniego listu (15 września) i miejscowość Monasterzyska wskazuje, że mógł należeć do Ośrodka Zapasowego 12 Dywizji Piechoty. Niektórych żołnierzy służby zasadniczej (awansowanych na podoficerów) pozostawiono w Złoczowie do szkolenia rezerwistów tak zwanego drugiego rzutu. Wobec szybkiego zbliżania się Niemców wszystkie jednostki zapasowe zostały skierowane na południe, do obrony tak zwanego Przedmościa Rumuńskiego. Miały wejść w skład nowotworzonej Grupy Operacyjnej Dniestr. Z Ośrodka Zapasowego 12 Dywizji wyszło 50 uzbrojonych oficerów, 200 uzbrojonych żołnierzy oraz 3000 nieuzbrojonych rekrutów. 18 września 1939 kolumna złoczowska znajdowała się w Buczaczu - i tutaj została okrążona i zagarnięta przez oddziały sowieckie.
Prawdopodobnie więc wyjaśnienia losów brata Pani Stanisławy trzeba szukać na południu, w rejonie Monasterzyska - Buczacz - granica rumuńska. Został rozdzielony z kolegami z Konstantynówki, co może tłumaczyć późniejszy brak wiadomości o nim. Jego przyjaciele Krupscy poszli z 52 pułkiem na front - i dostali się do niewoli niemieckiej (o czym niżej). Roman pozostał w Złoczowie i razem z Ośrodkiem Zapasowym 12 Dywizji pomaszerował na południe, gdzie zaginął bez wieści.
KRUPSKI Jakub
data urodzenia: 1916-04-01
miejsce urodzenia: Konstantynówka
przydział wojskowy: 52 p. p.
stopień wojskowy: strzelec
informacje o prześladowaniach: jeniec wojenny
dodatkowe informacje: Stalag XX-A , nr jeńca 1108. Zwolniony w dniu 1.X.1940r. ze Stalagu XX-A do Urzędu Pracy.
KRUPSKI Kornel
data urodzenia: 1916-04-01
miejsce urodzenia: Konstantynówka
przydział wojskowy: 52 p. p.
stopień wojskowy: strzelec
informacje o prześladowaniach: jeniec wojenny
dodatkowe informacje: Stalag XX-A , nr jeńca 746. Zwolniony w dniu 27.XI.1940r. do Urzędu Pracy Toruń.
[Stalag XX-A mieścił się w Toruniu, czyli na terenach polskich wcielonych do Rzeszy]
MACIEJOWSKI Stefan
data urodzenia: 1915
miejsce urodzenia: Konstantynowka
przydział wojskowy: 52 pułk piechoty
informacje o prześladowaniach: jeniec wojenny
dodatkowe informacje: brak
BALABAN Justyn
data urodzenia: 1914-07-14
miejsce urodzenia: Konstantynowka
informacje o prześladowaniach: jeniec wojenny, przeniesiony na status robotnika cywilnego
dodatkowe informacje: szeregowy 10 pułk piechoty, jeniec wojenny-Stalag XI-A nr.jenca 26252, /daty brak/-Stalag IX-C, dn.12.04.1941-zwolniony do Urzędu Pracy Gotha
[10 pułk piechoty przed wojną stacjonował w Łowiczu i Skierniewicach. Stalag XI-A - w Altengrabow koło Magdeburga w prowincji Saksonia-Anhalt, Stalag IX-C - w pobliżu Bad Sulza, między Erfurtem a Lipskiem w Turyngii.]
[i dodatkowo:]
Balaban Ksawera
data urodzenia: 1895-05-20
miejsce urodzenia: Konstantynowka
data śmierci: 1942-10-07 - Księga zgonów Auschwitz
informacje o prześladowaniach: uwięziona
miejsce zamieszkania przed zatrzymaniem: Krakau
dodatkowe informacje: 34446/1942 (zapewne numer obozowy?)
Tyle od nas, więcej informacji już nie mamy. Może Czytelnicy strony "Olejów" zechcą pomóc?
Edytowane przez Remek dnia 27-07-2011 04:48
ppor Michał Skórski, ur w 10.10.1911 w Iwaczowie. W 1939 roku zamieszkały w Zborowie przy ulicy Kościuszki. Był sekretarzem gminy. We wrześniu 1939 roku walczył w 52 PP. Ostanie znane miejsce walk 52PP to walki pod Iłża w dniu 8/9 września 1939r. ppor Michał Skórski był II adiutantem dowódcy 52PP - płk Jana Gabrysia.
W miejscowości Gołębiów ( okolice Lipska nad Wisłą ), w starym domu została odnaleziona książeczka wojskowa ppor M. Skórskiego.
Do tej miejscowości prowadzą drogi wojenne M. Skórskiego. Dalsze losy są nieznane.
Nie wiadomo czy ppor M. Skórski przeżył, czy poległ gdzieś w okolicy wsi Gołębiów. Bardzo możliwe że książeczka wojskowa mogła się znaleźć z domu w Gołębiowie z dwóch przyczyn - pochodzi z ekshumacji, lub pozostawił ją ppor M. Skórski kiedy mundur zmienił na cywilne ubranie i przedostał się za Wisłę. W okolicy Lipska nad Wisłą poległo wielu polskich żołnierzy. W większości ich nazwiska są nieznane. Lipsko - Zwoleń było terenem ewakuacji żołnierzy którym udało się wydostać z okrążenia w okolicy Iłży.
Pozdrwaiam
Witam serdecznie!
Jestem nowym użytkownikiem tej strony, mam nadzieję, że sprawy 52 Pułku Piechoty Strzelców Kresowych są I będą przedmiotem badań i wymiany informacji.
W trakcie poszukiwań informacji o losie zaginionego dziadka Władysława Ziółkowskiego, ur. 15 stycznia 1909 w Berezowicy Małej, który nie wrócił z wojny, odkryłem w domowym archiwum kartę pocztową wysłaną przez dziadka z informacją, że jest w 52 Pułku Piechoty Strzelców Kresowych stacjonujących w Złoczowie. Karta pocztowa nadana została 29 sierpnia 1939.
Poszukiwania informacji w IPN oraz WBH (Wojskowe Biuro Historyczne) nic nie dały, nie posiadają żadnych danych, nawet o służbie w 52 PP. Jest to przykre.
Ostatecznie dotarłem do informacji i dokumentów, z których wynika, że Władysław Ziółkowski dnia 9 września 1939 trafił do niewoli niemieckiej w Ostrowcu, co potwierdza informację o skierowaniu 52 PP na teren bitwy pod Iłżą 8-9 września 1939.
Z tego co dowiedziałem się, 52 PP przybył z lekkim opóźnieniem i został rozwiązany.
Nie mam informacji o dokładnym przebiegu wzięcia dziadka do niewoli.
Władysław Ziółkowski trafił do Stalag XVII A Kaisersteinbruch, Stalag XVII C
Edelbach-Döllersheim (do 6.06.1940), Stalag XVII B Krems-Gneixendorf (do 27.06.1940).
Numer jeńca: 11041
W dokumencie obozowym ostatnim wpisem jest: Abgang geflochen am 27.6.1940, co można odczytać jako ucieczka. Jednak powyższe, wcześniejsze komentarze o innych żołnierzach wskazują, że byli zwalniani z obozów do pracy. Czy można sprawdzić, co było wpisywane w ich dokumentach obozowych? Może i mój Dziadek został zwolniony?
Więcej już nie było żadnych śladów o losach dziadka, poszukiwania przez Międzynarodowy Czerwony Krzyż pi wojnie nic nie dały.
Natomiast trafiłem na ciekawy ślad, ale niestety nie potrafię tego zweryfikować przez obowiązujące przepisy.
Otóż trafiłem na listę żołnierzy 3 Dywizji Strzelców Karpackich, gdzie widnieje wpis:
ZIÓŁKOWSKI WŁADYSŁAW - 1909/168 st. strz. 8. bn.
Zatem jest tutaj wyjątkowa zbieżność danych: nazwisko i imię, rok urodzenia oraz przydział wojskowy jako strzelec.
Archiwum 3DSK jest w Anglii, chciałem zweryfikować te dane, czy ten żołnierz był moim dziadkiem, ale MOD (Ministry of Defence) wymaga przedstawienia m.in. aktu zgonu, którego nie posiadamy, bo przecież Dziadek był osobą zaginioną podczas WW2.
Chodzi o ochronę danych osobowych, które będą dostępne dopiero po upływie 116 lat od daty urodzenia dziadka, czyli za 4 lata...
Szanowni Państwo, Drodzy Kresowiacy, czy znane jest Wam jakieś archiwum 52 PPSK z okresu 1939?
Władysław Ziółkowski pochodzi z Berezowicy Małej, ale mieszkał i założył rodzinę we wsi Dubowce.
W Dubowcach mieszkała spora część rodziny żony mojego dziadka, rodzina Burzyckich.
Wszyscy jednak ratowali się ucieczką przed mordami UPA/OUN, nikt tam nie został,oza jedną siostrą dziadka, która przypłaciła to życiem.
Wierzę, że ktoś przeczyta mój wpis i rozwiniemy dyskusję o 52 PP
Pozdrawiam Was serdecznie!
Edytowane przez ArekZ dnia 03-08-2021 20:01